W powyższym tytule nakreślona została najprostsza droga poznawania świata przez człowieka w pierwszych latach życia. Dzieci są wspaniałymi, uważnymi obserwatorami życia, otoczenia i nas dorosłych. Od pierwszych miesięcy gromadzą liczne obserwacje. W wieku przedszkolnym nic już nie umknie ich uwadze. Często dorośli zauważają, że nawet, gdy dzieci zajęte są zabawą, to obserwują i słuchają tego co mówią, czy robią dorośli, dopytują nas o to co widzą czy słyszą.
Gromadzone obserwacje mają następnie swe odzwierciedlenie w aktywnościach podejmowanych przez dzieci, zwłaszcza w zabawie. To właśnie w toku swobodnych aktywności mają „ujście” zebrane obserwacje, spostrzeżenia, zgromadzone w codziennym życiu doświadczenia. Stąd właśnie w zabawie dostrzec możemy zachowania typowe dla rodziców dzieci, np. sposób rozmowy, opieki nad dzieckiem, organizacji przyjęcia, a nawet wznoszenia tostów czy „palenia” papierosów.
Dzieci naśladują nas i nasze zachowania, postawy, sposób traktowania innych ludzi. Obserwując zabawy dzieci możemy dużo dowiedzieć się na temat osób, z których czerpie ono wzorce. Pozostaje otwartym pytanie – jakie są to wzorce – pozytywne czy niekoniecznie? W jakich wzorcach mają one szansę wzrastać? Pamiętajmy też, że owych wzorców dostarczają im nie tylko rodzice, ale też dziadkowie, sąsiedzi, inni ludzie, z którymi ma ono kontakt – czyli także nauczyciele, opiekunowie.
Czy zastanawiali się Państwo nad tym, jakich wzorców dostarczacie swoim dzieciom, wychowankom czy uczniom? Co obserwują, gdy jesteśmy zmęczeni, radośni czy zdenerwowani? Jak reagujemy, gdy coś nam się nie podoba? To bardzo ważne, bowiem część z obserwowanych wzorców, „przerobionych” w zabawie, naśladowanych w toku różnych sytuacji staje się stopniowo normą zachowania. Jest punktem odniesienia i powielanym zachowaniem, przykładem. Dzieci identyfikują się z określonymi działaniami, postawami, wzorcami. Powielają je, bo uznają je jako właściwe, ważne – tak przecież postępują ważne dla nich osoby – osoby znaczące.
Kończąc zachęcam wszystkich do autorefleksji i dokonania samooceny. Przyjrzyjmy się sobie, naszym reakcjom, postawom, komentarzom, zachowaniom itd. Jaki wzorzec zachowania kreujemy i prezentujemy dzieciom?
W duchu odpowiedzialności zastanówmy się nad relacjami, jakie budujemy i nad tym, jaką atmosferę dla tych relacji kreujemy? Pamiętamy słowa: Czym skorupka za młodu….? To ważne!