Umówmy się – o budowaniu porozumienia w kilku krokach

W ostatnich postach wprowadziłam w zagadnienie umowy  i w jej wychowawcze znaczenie. Dziś kilka słów o procedurze zawierania umowy – jak dojść do porozumienia i jak sformułować umowę, by nie stała się kolejnym zakazem czy nakazem, którymi stale atakujemy dzieci.

Stosowanie umowy w celu znalezienia porozumienia, wypracowania kompromisu, może przebiegać następująco:

  1. Dostrzeganie sytuacji dogodnej zawarciu umowy
  2. Odpowiednie zawarcie umowy
  3. Zastosowanie danej umowy w praktyce
  4. Konsekwentne przestrzeganie umowy w ustalonym czasie, czy określonych sytuacjach.
Relacja
Fot. Caleb Jones on Unsplash

Dostrzeganie sytuacji dogodnej zawarciu umowy – to moment kluczowy. Musimy bowiem uwrażliwić się na różne sytuacje, które mają potencjał do tego, by podjąć rozmowę, posłuchać stanowiska, oczekiwań drugiej strony, zaprezentować własne zdanie i oczekiwania i wskazać konieczność znalezienia porozumienia. Przykład: Kiedy dwoje dzieci walczy o zabawkę, nie rozstrzygaj odgórnie sytuacji. Podejdź do dzieci, przyklęknij przy nich, pomóż im wyhamować rosnącą złość, wprowadź spokój i poczucie bezpieczeństwa dla obu stron i zapytaj co się stało? Pozwól wypowiedzieć się obu stronom, ale jako obserwator  unikaj rozstrzygnięć. Zapytaj dzieci, jak proponują to rozwiązać? Co można zrobić w tej sytuacji, by przestały się kłócić i rozwiązały konflikt? Wielokrotnie prowadziłam takie rozmowy i wierzcie mi, że w zdecydowanej większości sytuacji dzieci samodzielnie rozwiążą tę sytuację i zawrą ze sobą umowę, że podzielą się zabawką, że każde pobawi się kilka minut i odda koledze czy koleżance. A rola dorosłego ograniczy cię wtedy do przypilnowania czasu.

Odpowiednie zawarcie umowy – to bardzo ważna kwestia, bo jak pokazały moje badania, zdecydowana większość umów zawieranych z dziećmi przez dorosłych (nauczycieli czy rodziców) jest sformułowana źle i stanowi mniej lub bardziej „zawoalowaną” formę zakazu czy rozkazu. Umowa, by była skuteczna, ma być przepisem pożądanego zachowania, informacją co robić, bo dziecko może potrzebować wskazówki, jasnego przekazu. Pamiętajmy też, że jeśli zawieramy umowy z dziećmi nas one również obowiązują. Wypracowana w toku badań formuła dobrze zawartej umowy jest bardzo prosta. Powinno być to zdanie oznajmujące, twierdzące (unikajmy zdań zaczynających się od NIE, bo nie będą dla dziecka informacją o pożądanych zachowaniach, a tylko jednym z wielu zakazów, na które z czasem obojętnieją), formułujmy też umowy w 3 osobie liczmy mnogiej – MY. Przykład: Po skończonej zabawie zabawki odkładamy na miejsce, a w przypadku starszych dzieci np. Po skończonej pracy sprzątamy po sobie. Można też umówić się na przykład, że mówimy do siebie z szacunkiem, lub dzielimy się obowiązkami i wywiązujemy się z obietnic … itp.

Zastosowanie zawartej umowy w praktyce – zawarta umowa musi „żyć”, musi działać, być stosowana jeśli chcemy wykorzystać jej wychowawczy walor. Brak przeniesienia ustalonych zasad na praktyczne, codzienne działania sprawi, że umowa stanie się pustosłowiem, z którego nic nie wynika. Dorosły ma być wzorem dla dziecka w zakresie okazywania szacunku dla poczynionych ustaleń. Ma pokazywać, że to co ustalił z dzieckiem jest dla niego bardzo ważne i jest wyrazem poważnego podejścia do dialogu z dzieckiem.

Konsekwentne przestrzeganie umowy w ustalonym czasie, czy określonych sytuacjach – umowy mogą być zawierane doraźnie, na potrzeby jednej sytuacji, bądź mogą mieć charakter bardziej uniwersalny i dotyczyć wielu sytuacji. Ważne, by strony zawierające miały świadomość, jak długo i w jakich sytuacjach umowa obowiązuje. Pamiętajmy też, że umowa może być zmieniona, zakończona – to zależy od osób, które ją zawarły i jeśli uznają one, że dalsze obowiązywanie umowy jest zbędne, czy wręcz przeszkadzające mogą dokonać zmian. Konsekwencja postulowana w tym punkcie oznacza stałość zasad, porządek, jasność reguł, ale nie możemy być „policjantami”, którzy wykazują się nieustępliwością i brakiem gotowości na zmiany, bo czasami sytuacje są szczególne i zmiana umowy jest wręcz pożądana, ważne tylko, by osoby, których dotyczy miały świadomość wyjątkowości sytuacji. Istotne jest również to, by odstępstwa od zasad nie stały się normą, nie były codziennością, bo znów wychowawczy aspekt umowy nie będzie wykorzystany.

Procedura zawierania umowy nie jest skomplikowana, ale ważne jest by oparta była na dialogu, gotowości do ustępstw, na prawie wszystkich stron do zgłaszania własnych propozycji. W następnym wpisie przybliżę najczęstsze błędy popełniane w stosowaniu umowy jako metody wychowawczej. Zapraszam do lektury i komentowania.

5 1 vote
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments