Dawno nie pisałam. Wielość zadań, prowadzenie licznych szkoleń i udział w innych, osiemnaste urodziny i matura starszego syna, wsparcie młodszego, a do tego zwyczajnie czas potrzebny na odpoczynek, planowanie, przygotowania do kolejnych wyzwań i … wyrzuty sumienia, że na pisanie brakuje czasu. Blog czeka, rozpoczęta książka czeka – co z tego, że wiem co chcę pisać, kiedy chwilami brakuje siły, ale też czasu, by w natłoku spraw znaleźć czas na skupienie i wyłączenie się z innych tematów? A jak jest u Was? Jak sobie radzicie ze strumieniem zadań? Jak dokonujecie wyborów, jak szukacie równowagi między tym co trzeba zrobić, a tym co chcecie zrobić? Jak często jesteście w zgodzie sami z sobą?
Tag: planowanie

Automotywacja – jak ją w sobie odnajdować?
W jednym z ostatnich artykułów na moim blogu pisałam o bezsilności, która obezwładnia i obiecałam napisać kilka słów na temat automotywacji. Zastanawiam się od kilku dni na czym się skupić i zdecydowałam, że podzielę się z Wami kilkoma sposobami na to, jak „ruszyć z miejsca”, wykrzesać z siebie nową energię, sposobami na to, jak możemy sobie pomóc.
Continue reading „Automotywacja – jak ją w sobie odnajdować?”

Zarządzanie czasem – zasada OATS
W dobie nieplanowanych dni w domu, kiedy często mamy pracować zdalnie, pozostawać w gotowości do pracy, nadrabiając liczne zaległości często będziemy przeżywać stany paniki, niepewności. Dopadać nas mogą wątpliwości czy zdążymy, czy pracujemy wystarczająco dynamicznie, czy mamy prawo złapać dodatkowe chwile odpoczynku, bądź zająć się w tym czasie również choć troszkę swoimi pasjami. Tymczasem prawda jest taka, że w dużej mierze to ile czasu poświęcimy na pracę, a ile na inne działania, jak choćby bawiąc się czy ucząc z dziećmi, które przecież też siedzą z nami w domu, zależy od naszej osobistej umiejętności organizacji własnej pracy, w tym szczególnie od tego, jak zarządzamy czasem, jak potrafimy się zorganizować. Continue reading „Zarządzanie czasem – zasada OATS”

Mierz się z zadaniami i osiągaj własne cele
Goethe napisał swego czasu, że „zazwyczaj mamy dość czasu, jeśli potrafimy wykorzystać go właściwie”. Co to znaczy?
Dotyczy to dwóch kluczowych kwestii – o tym przekonałam się osobiście realizując różne, liczne, często nakładające się czasowo, projekty. Pierwsza kwestia to planowanie własnej pracy, a druga to odważne mierzenie się z zadaniami, które w naszym odczuciu nas przerastają, są zbyt trudne lub zbyt nudne, a mimo to konieczne do pokonania w drodze do obranego celu.
Continue reading „Mierz się z zadaniami i osiągaj własne cele”

Mam czas – czy ciągle mi go brakuje?
Każdego dnia mierzymy się z wieloma zadaniami. Część z nich to mniej lub bardziej męczące obowiązki, inne to zadania wyzwalające naszą radość, kreację czy niosące przyjemność.

Pozwól sobie marzyć!!!!
Mam marzenia! WIEEEEELKIEEEEEE!!!! i malutkie! A TY? Zapewne wiele, albo bodaj jedno, ale za to najważniejsze. A czy robisz coś, by przybliżyć się do ich / jego spełnienia? A co by było, gdybyśmy nasze marzenia zamieniali na cele, gdybyśmy rozpisali plan ich realizacji, ułożyli harmonogram kolejnych kroków przybliżających nas do upragnionego celu? Czy nasze marzenia są dla nas tak ważne, by postanowić sobie, że każdego dnia zrobię bodaj maleńki krok, który przybliży mnie do ich spełnienia? Czy mam w sobie wystarczająco dużo motywacji i siły, by przekuć marzenia w działania zorientowane na cele?