Rozwój własnego potencjału, doskonalenia posiadanych kompetencji, osiągania mistrzostwa w zakresie różnych umiejętności – zwłaszcza tych, które są dla nas ważne – to działania leżące w zasięgu naszych możliwości. Jest jednak kilka drobnych ALE, które udaremniają nasze plany, wysiłki, sabotują nasze myślenie o podjęciu jakiejkolwiek działalności w kierunku samorozwoju.

ALE … brakuje mi na to czasu….

ALE … nie mam środków finansowych na kursy, wyjazdy na warsztaty…

ALE … kto zajmie się wtedy moimi dziećmi…

ALE … zasypana jestem pilną, bieżącą pracą…

ALE … muszę pomóc mamie, przyjaciółce…, moje potrzeby i plany mogą troszkę poczekać itd.

To wszystko prawda! Wielu z nas żyje w ogromnym tempie, nie nadąża z bieżącymi zadaniami, ciągle walczy, by zdążyć z projektami, terminami itp. Często mamy świadomość, że potrzebujemy zmiany, że chcemy się czegoś nauczyć, zdobyć nowe kwalifikacje, zyskać czas tylko dla siebie, ale zupełnie brakuje nam pomysłu, jak to zrobić.

Na początek kilka wskazówek:

• Nie myślmy o własnym rozwoju, czy inwestowaniu w siebie (czasu, pieniędzy) jako działaniu, które odbywa się kosztem naszych bliskich. Niech każdy z nas indywidualnie uzmysłowi sobie, że będąc szczęśliwym, realizując siebie, swoje pasje, będzie też miał pozytywny wpływ na atmosferę całej rodziny, na swoich znajomych. Oczywiście chodzi o znalezienie harmonii między pracą – rodziną – a czasem dla siebie, przeznaczanym na swój rozwój, rozwój swojej pasji (w wybranym dowolnie zakresie). Rodzina nie chce czuć się pomijana, a szef z pewnością nie będzie pochwalał Twoich pasji, gdzie będziesz przez nie „zawalał” terminy. Pamiętaj jednak, że Ty też jesteś ważny / ważna.
• Masz prawo mieć czas tylko dla siebie, to pozwala regenerować siły, koić nerwy, przemyśleć kluczowe sprawy, a także rozwijać się. Porozmawiaj z bliskimi, jak to zrobić, by nie generowało to konfliktów. Na pewno można znaleźć różne rozwiązania.
• Zastanów się dlaczego chcesz się rozwijać? Czy wynika to z Twoich marzeń, pasji, potrzeb, czy raczej czujesz „przymus” płynący z zewnątrz – rodzina, praca, znajomi, moda itp. Skuteczność zmiany, nauki, opanowania nowych wiadomości czy umiejętności będzie wyższa wówczas, gdy związana będzie z motywacją wewnętrzną, wynikającą z Ciebie, Twoich autentycznych pragnień.
• Przemyśl, w jakim obszarze chcesz się rozwijać. Jeśli masz dużo pomysłów, wiele planów, to ustal priorytety i zacznij działać. Jeśli zaś brakuje Ci pomysłu, sam w sumie nie wiesz czym mógłbyś się zająć to czas odkryć swoją pasję. Zacznij wówczas od tego, by stworzyć listę rzeczy, których zawsze chciałeś spróbować, ale brakowało Ci czasu, np. chcę zająć się fotografią, pisać wiersze, namalować obraz, zrobić szalik na drutach itp., pomyśl co wydaje Ci się najbardziej dostępne w obecnej chwili (z perspektywy czasu, miejsca, dostępnych funduszy). Możesz zrobić plan małych kroków, które będą przybliżać Cię do Twojego celu (możesz poczytać więcej o Filozofii kaizen – ja niebawem też będę o tym pisała) i zrób pierwszy krok. Pamiętaj, że „nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku”.

Jeśli interesuje Cię problematyka samorozwoju, podnoszenia swojego potencjału, zapraszam Cię do zaglądania na mojego bloga, gdzie będę systematycznie dzieliła się z Wami swoją wiedzą, refleksjami i pomysłami. Życzę Wam miłego dnia.